Artykuły

„Prosto z mostu" 1938, nr 41

Paweł i Gaweł

Piskor Aleksander

Komedia Paweł i Gaweł stanowi nie tylko bardzo przyjemny odpoczynek po „drugiej młodości”, ale również nagrodę za obejrzenie tego chybionego dramatu. Scenariusz, zupełnie luźno związany z bajką Fredry, został bardzo zręcznie i konsekwentnie zbudowany, chociaż nie odznacza się zbytnią oryginalnością. Już za czasów Peryklesa, dla zabawienia widzów, aktorzy przebierali się w różne najmniej spodziewane stroje – i tym wypróbowanym pomysłem najczęściej operują twórcy krajowej komedii. Mimo to film Paweł i Gaweł osiągnął niebywale wysoki poziom w porównaniu z innymi, podobnymi obrazami, wyprodukowanymi w Polsce – jest bowiem bezpretensjonalny, wyreżyserowany w należytym tempie, obfitujący w świetne sceny komiczne, a przede wszystkim doskonale zagrane.

Helena Grossówna stała się obecnie, zupełnie zasłużenie, czołową siłą w polskiej komedii filmowej, wcale nie gorszą – jeśli nie lepszą – od „gwiazd” międzynarodowych. Ogromny urok i wdzięk, prostota gry i inteligentna interpretacja wszelkich sytuacji – są niezaprzeczonymi walorami świetnej aktorki, której wielki talent ostatnio jeszcze bardziej się rozwinął. Nadspodziewanie dobrze „wypadł” Eugeniusz Bodo, a nieco słabiej – Adolf Dymsza. Obydwaj jednak są mili – i wraz z partnerką głównie przyczynili się do tego, że Paweł i Gaweł w niczym nie ustępuje komediom importowanym z zagranicy.

-7-

Piskor Aleksander

Wróć do poprzedniej strony

Wybrane wideo

  • O PROGRAMIE APF, dr Rafał Marszałek
  • POLSKIE KINO PRZEDWOJENNE, dr Rafał Marszałek
  • Odwilż październikowa i jej wpływ na rozwój kinematografii w Polsce
kanał na YouTube

Wybrane artykuły