Jadwiga Barańska

Jadwiga Barańska w filmie „Noce i dnie", fot. Romuald Pieńkowski, źródło: Fototeka FN?>

Jadwiga Barańska w filmie „Noce i dnie", fot. Romuald Pieńkowski, źródło: Fototeka FN
http://fototeka.fn.org.pl/

Aktorka. Urodziła się 21 października 1935 roku w Łodzi. Absolwentka PWST w Łodzi (1958). Występowała na deskach Teatru Klasycznego (1959-66) i Teatru Polskiego (1966-72) w Warszawie. Wzięła udział w ponad trzydziestu spektaklach Teatru Telewizji.

Mimo że zagrała zaledwie kilka ról, trudno sobie wyobrazić bez niej poczet polskich aktorek. Barbara Niechcicowa z epickiej sagi Marii Dąbrowskiej już na zawsze będzie miała twarz Jadwigi Barańskiej. Fascynująca postać, drażniąca i wzruszająca jednocześnie, znalazła w niej idealną odtwórczynię, nic dziwnego, że za tę rolę spadł na Barańską istny deszcz nagród.

Wcześniej aktorka fascynowała widownię jako wyniosła, rozpalająca pożądanie otaczających ją mężczyzn hrabina Cosel w serialu telewizyjnym i jego kinowej wersji. 

Obsadzana głównie przez męża Jerzego Antczaka, dzieliła z nim los emigrantki. Po latach wróciła do filmu – i do Polski – jako scenarzystka Damy kameliowej w reżyserii męża (1994) i współscenarzystka jego Chopina. Pragnienia miłości, w którym można ją było oglądać w drugoplanowej roli matki tytułowego bohatera.

 

                                                                                                                                  Magda Sendecka

Cytaty

  • Zadebiutowała na ekranie od razu dużą, odpowiedzialną rolą tytułową w Hrabinie Cosel Jerzego Antczaka – i dla ogromnych rzesz widzów kinowych zrosła się niejako na stałe z odtwarzaną przez siebie bohaterką. A nie była to bohaterka zbyt przystępna: wyniosła, chłodna, choć równocześnie trawiona przez ogień namiętności. (...) Istnieje inne oblicze tej aktorki: lirycznej, nastrojowej, cokolwiek niedzisiejszej. Odnoszę zresztą wrażenie, że Barańska jakby świadomie pielęgnuje swoją „niedzisiejszość”. Czyż nie interpretuje z zapałem nastrojowych piosenek z lat międzywojennych, zwłaszcza tych, które niegdyś śpiewała Hanka Ordonówna? (...) Barańskiej przypadła wielka rola bohaterki Nocy i dni Marii Dąbrowskiej. Barbara Niechcicowa to jakby stop wielu postaci, to kobieta przeżywająca swe życie na wielu planach: realności, imaginacji, podświadomości. Sama odtwórczyni tej roli znakomicie scharakteryzowała swoją bohaterkę w jednym z wywiadów: „Myślę, że postać Barbary – pełnej przeciwieństw, niekonsekwencji – stanowi świetne studium kobiecej natury. Chociaż niewątpliwie Barbara jest wobec siebie krytyczna i potrafi z dystansu ocenić swoje postępowanie”. Właśnie ów dystans i krytyczny do siebie stosunek jest sprawą najtrudniejszą do wydobycia w tej roli. Chodzi przecież o ukazanie dwóch twarzy Barbary (...), pokazanie codziennego życia bohaterki wśród ludzi i zdarzeń, a także jej rozmyślań samotnych, jej ucieczek w inny świat, we własne myśli.

    Konrad Eberhardt, Album aktorów polskiego filmu i telewizji, Warszawa 1975

Artykuły