Ostatni dzień lata  [1958]

Ostatni dzień lata

rok produkcji:

1958

premiera:

4 VIII 1958

czas trwania:

66 min

Reżyseria:

Tadeusz Konwicki, Jan Laskowski

Scenariusz:

Tadeusz Konwicki

Zdjęcia:

Jan Laskowski

Obsada:

Irena Laskowska [Ona], Jan Machulski [On]

Montaż:

Wiesława Otocka

Produkcja:

Studio Filmowe (dawniej Zespół Filmowy) „Kadr”

Kierownictwo produkcji :

Jerzy Laskowski

Nagrody:

  • EXPO '58 Bruksela (Belgia) 1958: Nagroda Główna dla filmu eksperymentalnego
  • MFF Dokumentalnych i Krótkometrażowych Wenecja (Włochy) 1958: Grand Prix
  • Nagroda Entuzjastów Kina Samowar 1974

O filmie

Na opustoszałej plaży spotykają się w ostatnim dniu pobytu nad morzem dojrzała kobieta i młody mężczyzna. On obserwował ją od wielu dni, ale dopiero teraz odważył się na zawarcie znajomości. Namawia ją do pozostania.

Ona jest wypalona wewnętrznie, obarczona przeżyciami wojennymi, utratą bliskiego człowieka – pilota, pełna goryczy i nieufności do ludzi. Mimo wzajemnego przyciągania, znajdują się w klinczu psychologicznym, ciąży nad nimi okres wojny – tajemnicza przeszłość (młody człowiek nie może się zakotwiczyć w życiu, imał się różnych zawodów) i niepewna przyszłość. Nad plażą pojawiają się często odrzutowce, pozostawiając za sobą smugi dymów – są jakby przypomnieniem wojny, zniszczenia, klęski. O zmierzchu kobieta zasypia, on niepostrzeżenie odchodzi. Po przebudzeniu kobieta rozpaczliwie go szuka. Wzmaga się sztorm. Ich ślady prowadzą do morza.

Poetycki dramat o niespełnionej miłości dwojga znużonych, zmęczonych życiem ludzi, studium samotności i bezradności kobiety i mężczyzny, niezdolnych do podjęcia próby wspólnego życia.

Pierwszy film autorski w Polsce, pierwsza poważna próba odnalezienia nowego języka filmowego.



Donata Zielińska, Leksykon polskich filmów fabularnych, Warszawa 1996

Artykuły

Cytaty

  • Mężczyzna: Pojadę z tobą.
    Kobieta: Nie, nie można. Ja już nie potrafię. I nie chcę. Nie jestem już taka młoda.
    Mężczyzna: Cóż ty za głupstwa mówisz?...

  • Wielką nowością filmu Konwickiego była (…) możliwość realizacji kina
    w najwyższym stopniu autorskiego, gdzie kamera traktowana jest jak pióro, przekazujące na kartce papieru osobisty sposób widzenia świata. To...

    Rozwiń

Bibliografia