Zygmunt Konieczny

Zygmunt Konieczny, fot. Bogdan Krezel, źródło: FORUM ?>

Zygmunt Konieczny, fot. Bogdan Krezel, źródło: FORUM
http://www.forum.com.pl/

Muzycznym liderem krakowskiej Piwnicy pod Baranami był zawsze Zygmunt Konieczny. Autorytetem pozostał do dziś. To on stworzył w naszym kraju piosenkę literacką, w której tekst był co najmniej tak ważny jak muzyka. Kompozytor bardzo szybko wypracował sobie własny styl także teatralnego i filmowego pisma.

Urodził się 3 stycznia 1937 roku w Krakowie. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (1962) w Krakowie. Pisze piosenki, ale i szersze formy muzyczne, komponuje dla filmu i teatru. To dzięki jego muzyce do wierszy m.in. Juliana Tuwima („Tomaszów”, „Grande valse brillante”), Krzysztofa Kamila Baczyńskiego („Deszcze”, „Wiersze wojenne”), Mirona Białoszewskiego („Karuzela z madonnami”) zdobyła olbrzymią popularność i uznanie Ewa Demarczyk, zwana Czarnym Aniołem, a później Anna Szałapak, zwana Białym Aniołem, która zasłynęła  przede wszystkim songami ze „Sztukmistrza z Lublina” („Grajmy Panu”). Konieczny ma także w swym dorobku utwory eksperymentalne (kiedyś bardzo marzył o Warszawskiej Jesieni) czy hymn krakowskiego klubu sportowego Garbarnia.

Do Piwnicy pod Baranami przyszedł w 1958 roku. Wtedy z muzyków był tam tylko... Krzysztof Litwin, który grał na gitarze. Szybko stał się nadwornym piwnicznym kompozytorem, wypracowując sobie własny, niepowtarzalny styl. Ta stylistyka, w której niezwykle ważne jest słowo, a muzyka jej nie ilustruje, lecz interpretuje, była wówczas w Polsce nieznana. To właściwie Zygmunt Konieczny jest ojcem polskiej piosenki literackiej. To on jako pierwszy zaczął komponować do wierszy, próbując je muzycznie zinterpretować. Właśnie interpretacja, jest ona dla Koniecznego ważna niemal tak samo jak napisanie utworu. Po pierwsze, stara się pisać zawsze dla konkretnego artysty. Po prostu zna jego możliwości wykonawcze. „Dla aktorów trzeba pisać tak – wyznaje – żeby mieli możliwość wyartykułowania ekspresji, która określi właściwą, współczesną treść tekstu”. Konieczny zatem to nie tylko pionier polskiej piosenki literackiej, ale i aktorskiej.

Komponuje nie tylko do słowa, ale i obrazu. I to ze znakomitym skutkiem. Skomponował muzykę do ponad 120 filmów – fabularnych, dokumentalnych, oświatowych, animowanych, seriali oraz cykli telewizyjnych, także etiud szkolnych. Jego piosenki znalazły się w ponad dwudziestu filmach, w dwóch – Rebusie (1977) Tomasza Zygadły i Forcie 13 (1983) Grzegorza Królikiewicza – zagrał jako aktor, stał się bohaterem dokumentu Anny Poznańskiej – Patrzeć muzyką (1994).

Jako kompozytor filmowy debiutował w 1966 roku muzyką do dokumentu Stanisława Kokesza Witkacy. Od tego czasu twórcy krótkich filmów dokumentalnych i oświatowych często powierzali mu ilustrowanie podejmowanych tematów, choć artysta do ilustrowania się nie ograniczał, a twórczo je dopełniał czy interpretował. Nowatorskie podejście do muzyki filmowej szybko przyniosło mu uznanie, czego dowodem Nagroda Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego im. Krzysztofa Komedy na 12. Ogólnopolskim Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Krakowie (1972) za muzykę do Leśnych (1971) Zygmunta Adamskiego, dokumentalnej impresji partyzanckiej, oraz wyróżnienie na Turnieju Filmów Sportowych w Zakopanem (1973) za kompozycje do filmu Jerzego Surdela Akcja (1972) o wyczynach górskich ratowników.

„W sensie twórczym – stwierdza Konieczny, pytany o obraz, w wywiadzie rzece, pomieszczonym w książce „Wciąż szukam tamtej trąbki” (2007) Leszka Polonego i Witolda Turdzy – jest to prawie to samo. (...) Traktując tekst bardzo serio, interpretując go muzycznie we własny sposób – byłem przygotowany, by interpretować obraz czy tekst płynący z ekranu. Rozumiałem, że nie może to być osobna muzyka, przypadkowe zderzenie, lecz musi być świadomym łączeniem dźwięku z tym, co widzimy, albo z tym, co słyszymy z ekranu”.

Muzyka teatralna i filmowa przyniosła mu wiele satysfakcji i trofeów. A współpracował z najlepszymi reżyserami, m.in. z Konradem Swinarskim, Andrzejem Wajdą, Wojciechem Marczewskim, Tadeuszem Konwickim, Janem Jakubem Kolskim. Na festiwalu gdyńskim nagrodzono jego muzykę do: Ucieczki z kina Wolność (1990) Wojciecha Marczewskiego, Pogrzebu kartofla (1990) Jana Jakuba Kolskiego i Lawy (1989) Tadeusza Konwickiego  w 1990 roku oraz Pornografii (2003) Kolskiego – trzynaście lat później; Orłami uhonorowano kompozycje pochodzące z trzech filmów Kolskiego – Historii kina w Popielawach (1998) w 1999 roku, Pornografii (2003) w 2004 i Jasminum  (2006) w 2007. Oryginalna ścieżka dźwiękowa z Prymasa. Trzy lata z tysiąca (2000) Teresy Kotlarczyk przyniosła Koniecznemu statuetkę Fryderyka (2001), muzyka z Grającego z talerza (1995) Kolskiego – Złotego Rycerza (1996) na festiwalu w Mińsku, a z Historii kina w Popielawach oraz Pornografii – dwie statuetki Jańcio Wodnika (1999 i 2004). Muzykę do Pornografii uhonorowano także Nagrodą Georges’a Delerue’a w Gandawie (2003).

Nie te wielkie reżyserskie nazwiska są – moim zdaniem – najważniejsze w dorobku filmowym Koniecznego. Najbardziej jego muzyka „siedzi” w przejmujących etiudach fabularnych piwnicznego przyjaciela – Andrzeja Warchała. Jego filmy, m.in. Dotańczyć mroku (1986), Szpital polowy (1986), Amfilada (1988), Powolny, dojazd do centrum miasta (1989), nie zawierają w sobie akcji w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, bardziej są esejami kontemplującymi sprawy najistotniejsze. Najważniejszy – i najgroźniejszy – jest czas, który ciągle płynie, zabierając z sobą nasze doznania, wypalając uczucia. „Andrzej był pogodny i wesoły, miał wspaniałe poczucie humoru, co było przecież widać w tekstach, jakie pisał dla Piwnicy pod Baranami. A jego filmy były bardzo poważne, najczęściej o śmierci. Były bardzo długie, czasem nawet za długie, ale muszę przyznać, że silnie mnie inspirowały. Miały charakterystyczny język, w którym niezwykle ważna była powtarzalność” – wyznaje kompozytor.

W 1982 roku, w ciemnych czasach stanu wojennego, Warchał przeniósł na ekran Tą naszą młodość, słynny piwniczny hymn Zygmunta Koniecznego do wiersza Tadeusza Śliwiaka w wykonaniu Haliny Wyrodek i mieszanego chóru seniorów. To jeden z najbardziej przejmujących polskich filmów, i jedna z najpiękniejszych kompozycji muzycznych.

Jerzy Armata

Filmografia (wybór)

  • 1967 Słońce wschodzi raz na dzień
    reż. Henryk Kluba

  • 1969 Szkice warszawskie
    reż. Henryk Kluba

  • 1971 Jak daleko stąd, jak blisko
    reż. Tadeusz Konwicki

  • 1972 Palec boży
    reż. Antoni Krauze

  • 1972 Przeprowadzka
    reż. Jerzy Gruza

  • 1972 Skorpion, Panna i Łucznik
    reż. Andrzej Kondratiuk

  • 1975 Opadły liście z drzew
    reż. Stanisław Różewicz

  • 1976 Ognie są jeszcze żywe
    reż. Nobito Abe

  • 1978 Zmory
    reż. Wojciech Marczewski

  • 1979 Elegia
    reż. Paweł Komorowski

  • 1979 Golem (współautorstwo muzyki: Józef Skrzek)
    reż. Piotr Szulkin

  • 1979 Po drodze
    reż. Márta Mészáros

  • 1979 Podróż do Arabii
    reż. Antoni Krauze

  • 1980 Rycerz
    reż. Lech Majewski

  • 1981 W obronie własnej
    reż. Zbigniew Kamiński

  • 1982 Dolina Issy
    reż. Tadeusz Konwicki

  • 1982 Wigilia ’82
    reż. Leszek Wosiewicz

  • 1983 Fucha
    reż. Michał Dudziewicz

  • 1983 Kartka z podróży
    reż. Waldemar Dziki

  • 1983 Mgła
    reż. Adam Kuczyński

  • 1983 Wir
    reż. Henryk Jacek Schoen

  • 1987 Cienie
    reż. Jerzy Kaszubowski

  • 1987 Tabu
    reż. Andrzej Barański

  • 1989 Lawa
    reż. Tadeusz Konwicki

  • 1990 Pogrzeb kartofla
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 1990 Ucieczka z kina "Wolność"
    reż. Wojciech Marczewski

  • 1993 Jańcio Wodnik
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 1995 Grający z talerza
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 1998 Historia kina w Popielawach
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 1999 Wrota Europy
    reż. Jerzy Wójcik

  • 2000 Prymas. Trzy lata z tysiąca
    reż. Teresa Kotlarczyk

  • 2000 Szczęśliwy człowiek
    reż. Małgorzata Szumowska

  • 2003 Pornografia
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 2006 Jasminum
    reż. Jan Jakub Kolski

  • 2010 Nie ten człowiek
    reż. Paweł Wendorff

  • 2010 Święty interes
    reż. Maciej Wojtyszko