Nieciekawa historia  [1982]

Nieciekawa historia

rok produkcji:

1982

premiera:

12 IX 1983

czas trwania:

106 min

Reżyseria:

Wojciech Jerzy Has

Asystent reżysera:

Janusz Weychert, Waldemar Prokopowicz, Alicja Chmielewska-Kluba, Alicja Chmielewska-Kluba, Hanna Ostrach

Scenariusz:

Wojciech Jerzy Has

Zdjęcia:

Grzegorz Kędzierski

Obsada:

Gustaw Holoubek [profesor], Hanna Mikuć [Katarzyna], Anna Milewska [Weronika, żona profesora], Elwira Romańczuk [Liza, córka profesora], Marek Bargiełowski [Michał], Janusz Gajos [Aleksander Gnekker, narzeczony Lizy], Janusz Michałowski [Piotr, asystent profesora], Władysław Dewoyno [Mikołaj, woźny z uniwersytetu], Ewa Frąckiewicz [służąca Katarzyny], Jan Konieczny [doktorant]

Montaż:

Barbara Lewandowska-Conio

Muzyka:

Jerzy Maksymiuk

Dźwięk:

Janusz Rosół

Scenografia:

Andrzej Haliński

Kostiumy:

Marta Kobierska

Charakteryzacja:

Aurelia Łopatowska

Kierownictwo produkcji :

Konstanty Lewkowicz

Rok produkcji:

1982

O filmie

Adaptacja opowiadania Antoniego Czechowa pod tym samym tytułem. Treść noweli reżyser zamknął w czasie niewiele dłuższym od jednej doby. Znany profesor medycyny znajdując się u progu jesieni swojego życia dokonuje bilansu swych dokonań i doświadczeń. "Kończy się na tym, co znane jest od dawna: że świadome życie bez ustalonego światopoglądu - to nie życie, tylko męka, zgroza" - pisał Antoni Czechow w jednym ze swoich listów streszczając "Nieciekawą historię". Jej główny bohater, profesor Nikołaj Stiepanowicz to postać charakterystyczna dla całej twórczości Czechowa - inteligent rosyjski z końca XIX wieku, zgnębiony nudą i poczuciem własnej nieprzydatności i bezsensu swojej egzystencji.
Wczesny ranek. Znany profesor medycyny po bezsennej nocy snuje się po swoim gabinecie próbując dokonać bilansu wartości i światopoglądu w swoim życiu. Zdaje sobie sprawę, że nadchodzi już jego jesień. Rozpoczyna się zwykły, monotonny dzień. Żona, z którą nic go już właściwie nie łączy, monologuje w jego obecności o codziennych kłopotach, zaleganiu z wypłatami dla służby i grożącym skandalu, jaki może wyniknąć z częstych wizyt profesora składanych młodej i pięknej Katarzynie - ich byłej wychowanicy, aktorce i niedoszłej matce nieślubnego dziecka. Codzienna droga na uniwersytet, którą podążał od lat mijając piwiarnię i zajazd, gdzie mieszkał w czasach studenckich. Profesor ma rozpocząć kolejny wykład z anatomii, ale jego prowadzenie powierza swemu asystentowi Piotrowi. Rozmyśla nad mierną przydatnością swych studentów do zawodu lekarza. Jednemu z nich radzi nawet, by po pięciu latach nauki zrezygnował z tego zawodu. W domu córka przyjmuje swego narzeczonego - Aleksandra Gnekkera - oryginała obracającego się w kręgach muzyków i operowych impresariów. Profesor gardzi Aleksandrem, co daje mu do zrozumienia podczas obiadu, który jest dla niego i kulinarną, i towarzyską torturą. W czasie obiadu przychodzi młody lekarz prosząc o wybranie tematu specjalistycznej dysertacji. Profesor drwi z jego niesamodzielności i "zadaje" mu jakiś, nikomu niepotrzebny temat. Wieczorem odwiedza Katarzynę, darzącą go wyjątkowym uczuciem, która proponuje, by przeniósł się do niej na stałe. On jednak radzi jej, by wyszła za mąż, zajęła się pracą zamiast trwonić majątek pozostawiony przez zmarłego ojca. Katarzynę odwiedza również Michał, aktor teatralny wygłaszający przy kieliszku dziwne teorie o zmierzchu nauki. Nocą, podczas burzy, gdy profesor znów rozmyśla w swoim gabinecie, niespodziewanie przybiega do ogrodu Katarzyna. Prosi, by wziął od niej pieniądze na leczenie konieczne dla podratowania zdrowia i wyznaje, że do teatru wrócić nie może z powodu braku talentu. Żona pragnie poważnie porozmawiać z nim na temat małżeńskich planów Lizy, której właśnie oświadczył się Aleksander. Weronika prosi męża, by pojechał do Kalisza i zorientował się, jaki majątek posiadają Gnekkerowie. Dla świętego spokoju profesor zgadza się pojechać tam nazajutrz. W pustej gospodzie wypytuje kelnera o rodzinę Gnekkerów. On jednak nigdy o takich nie słyszał, choć zna w mieście wszystkich. Profesor zajmuje nieuprzątnięty jeszcze pokój, w którym kiedyś mieszkał i pogrąża się w rozmyślaniach. Niespodziewanie zjawia się Katarzyna sprawiając mu tym przyjściem wiele radości. Przed nią "spowiada" się ze swego przegranego życia, u schyłku którego czuje się całkowicie pokonany. Katarzyna oświadcza, że postanowiła wyjechać, może nawet na zawsze. Wychodzi, nie obejrzawszy się nawet za siebie. Profesor kładzie się na łóżku zagłębiając się w rozważaniach nad marnością ludzkiej egzystencji.

www.filmpolski.pl

Artykuły