Wielki bieg  [1981]

Wielki bieg

rok produkcji:

1981

premiera:

grudzień 1987

czas trwania:

99 min

Reżyseria:

Jerzy Domaradzki

Scenariusz:

Feliks Falk

Zdjęcia:

Ryszard Lenczewski

Obsada:

Tadeusz Bradecki [Stefan Budny], Jarosław Kopaczewski [Radek Stolar], Leon Niemczyk [przewodniczący, organizator biegu], Krzysztof Pieczyński [Wrzesień], Tadeusz Chudecki [Janek Druciarek], Tomasz Dedek [Kazimierz Sosna], Cezary Harasimowicz [Fastyn, podwładny Września], Ryszard Jabłoński [Józek Butrym], Edward Żentara [Romek Martyniuk], Piotr Dejmek [szef Września], Magdalena Jarosz [Sławka, siostra Stefana]

Montaż:

Mirosława Garlicka

Muzyka:

Jerzy Matula

Scenografia:

Tadeusz Kosarewicz

Produkcja:

Zespół Filmowy „X”

Kierownictwo produkcji :

Edward Kłosowicz

Nagrody:

  • MFF Moskwa (Związek Radziecki) 1987: nagroda Stowarzyszenia Filmowców Radzieckich dla Jerzego Domaradzkiego
  • Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku 1986: nagrody za reżyserię w kategorii filmu telewizyjnego i pierwszoplanową rolę męską dla Krzysztofa Pieczyńskiego
  • World Film Festival Montreal (Kanada) 1987: nagroda FIPRESCI dla Jerzego Domaradzkiego
  • Syrenka Warszawska 1987 dla Jerzego Domaradzkiego
  • Nagroda Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji 1988 dla Jerzego Domaradzkiego

Cytaty

  • Mamy rok 1952. Czynniki odpowiedzialne za prawidłowy rozwój młodzieży organizują Bieg Pokoju, masową imprezę dla przodowników pracy, ZMP-owców i junaków Służby Polsce. Ta impreza od początku do końca jest mistyfikacją. Zgrany zespół organizatorów wykorzystuje z całą premedytacją entuzjazm młodych ludzi. Najbardziej wysilają się synowie ludu pracującego. (…) W Wielkim biegu mamy też dwa możliwe warianty wyjścia z tej kłopotliwej sytuacji, w jakiej w latach 50. znalazły się dzieci inteligenckich rodziców, którym Stalin pogroził palcem: jeden z bohaterów się szmaci, drugi próbuje ratować honor ojca. Wielki bieg nie przypadł do gustu tym, którzy sześć lat temu skierowali go na półkę. Niektórzy recenzenci zarzucali mu, że nie pokazał całej prawdy. W tym tonie utrzymane były też wypowiedzi kombatantów Związku Młodzieży Polskiej zaproszonych do telewizyjnego studia po emisji filmu. Zastrzeżenia musieli mieć także układacze telewizyjnych programów, decydując
    o porze emisji, która zakończyła się w Dwójce około północy.


    Zdzisław Pietrasik, To biegnie młodość, „Polityka” 1987, nr 22