Seksmisja  [1983]

Seksmisja

rok produkcji:

1983

premiera:

14 V 1984

czas trwania:

116 min

Reżyseria:

Juliusz Machulski

Scenariusz:

Juliusz Machulski

Zdjęcia:

Jerzy Łukaszewicz

Obsada:

Olgierd Łukaszewicz [Albert Starski], Jerzy Stuhr [Maks Paradys], Bożena Stryjkówna [Lamia Reno z Archeo], Bogusława Pawelec [Emma Dax z Genetix], Hanna Stankówna [Tekla, szefowa Genetix], Beata Tyszkiewicz [Berna, szefowa Archeo], Ryszarda Hanin [dr Jadwiga Yanda, córka Maksa], Barbara Ludwiżanka [Julia Novack, najstarsza starowinka w Azylu Zasłużonej Starości], Mirosława Marcheluk [doradca Jej Ekscelencji], Hanna Mikuć [Linda, strażniczka mężczyzn], Elżbieta Zającówna [Zajaconna, strażniczka mężczyzn], Dorota Stalińska [reporterka tv], Ewa Szykulska [instruktorka w sekcji specjalnej], Janusz Michałowski [profesor Wiktor Kuppelweiser], Wiesław Michnikowski [Jej Ekscelencja]

Montaż:

Mirosława Garlicka

Muzyka:

Henryk Kuźniak

Scenografia:

Janusz Sosnowski

Produkcja:

Studio Filmowe (dawniej Zespół Filmowy) „Kadr”

Kierownictwo produkcji :

Andrzej Sołtysik

Nagrody:

  • Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku, 1984: Nagroda Główna Jury, nagroda za scenografię dla Janusza Sosnowskiego, Złoty Talar
  • Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku 1985: nagroda Przedsiębiorstwa Dystrybucji Filmów
  • Syrenka Warszawska 1984
  • Lubuskie Lato Filmowe Łagów 1985: Nagroda Przedsiębiorstwa Dystrybucji Filmów
  • Złota Kaczka 1985
  • Ankieta tygodnika „Polityka” Koniec wieku 1999: III miejsce w kategorii Najciekawsze filmy polskie XX wieku
  • Specjalna Złota Kaczka 2008: Polska Komedia Stulecia

O filmie

Jedno z niepisanych praw rządzących życiem artystycznym mówi, że po efektownym debiucie tylko nieliczni osiągają podobny efekt przy drugim podejściu. Dotyczy to zarówno literatury, muzyki, jak
i filmu. Juliusz Machulski miał debiut błyskotliwy. W wieku zaledwie 26 lat, w 1981 roku, zaprezentował się kinowej publiczności jako autor Vabanku – zabawnego pastiszu filmu gangsterskiego. Zebrał znakomite recenzje, został obwołany „objawieniem polskiego kina”, po czym... zamilkł. Na jego kolejny utwór trzeba było czekać aż trzy lata. Reżyser, znając „prawo drugiego podejścia”, przygotowywał się do niego bardzo starannie. Wytężona praca przyniosła pożądany efekt. Kiedy w 1984 roku na ekranach kin pojawiła się Seksmisja, z miejsca podbiła widzów i krytyków. Zrealizowana w konwencji science fiction, stanowiła modelowy przykład perfekcyjnego filmu komercyjnego, zawierającego zarazem kilka głębszych refleksji. Machulskiemu udało się połączyć potężny ładunek komizmu z satyrą na totalitaryzm i feminizm. Pozwoliło to krytykom doszukiwać się w Seksmisji zarówno wpływów Ambasadora Sławomira Mrożka, Miasta kobiet Felliniego, jak i sztuki Pralnia Stanisława Tyma. Powinowactw wynaleziono zresztą więcej. Inteligencja Machulskiego uchroniła go jednak od zarzutów wtórności i plagiatorstwa. Przeciwnie – Seksmisja jawi się jako twór oryginalny, opatrzony niebanalną, dowcipną (i tanią!) scenografią; zaskakuje znakomitymi dialogami i mistrzowsko skonstruowanym scenariuszem. Osobnym zagadnieniem jest aktorstwo, zwłaszcza fenomenalna rola Jerzego Stuhra jako rubasznego Maksa i kontrastująca z nią kreacja Olgierda Łukaszewicza jako mimozowatego Alberta. Trudno wreszcie nie wspomnieć o wizualnych walorach filmu, określonych przez tematykę
i tytuł. Machulski wiedział, jak przyciągnąć męską widownię, obficie eksponując piękno kobiecego ciała. I choć w Seksmisji golizna pojawia się na ekranie dość często, trudno byłoby reżysera oskarżać
o zapędy pornograficzne. Zbyt wiele tu humoru, bezpretensjonalności i błazenady.

Akcja filmu rozpoczyna się w sierpniu 1991 roku. Telewizja transmituje epokowy eksperyment. Maks
i Albert, dwaj śmiałkowie, dobrowolnie poddają się hibernacji. Budzą się dopiero w roku 2044. Od opiekującej się nimi doktor Lamii dowiadują się, że w czasie ich snu wybuchła na Ziemi wojna nuklearna. Jednym z jej efektów było całkowite zniszczenie genów męskich, w związku z czym są obecnie prawdopodobnie jedynymi mężczyznami na planecie. Co innego z kobietami. Te dzięki partenogenezie od dawna rodzą same dziewczynki. Maks i Albert są zaszokowani. Niebawem wszakże uświadamiają sobie, że żyją w całkowicie sztucznym, ulokowanym pod ziemią świecie, a na domiar złego stali się królikami doświadczalnymi w rękach ciekawych ich odmienności niewiast. Ich obecność budzi coraz większy niepokój Jej Ekscelencji, pełniącej dyktatorską władzę w „nowym, wspaniałym świecie”. Wkrótce Maks i Albert przekonują się, że naprawdę znajdują się w więzieniu. Niewiele myśląc, postanawiają wydostać się na wolność. Pierwsza próba ucieczki kończy się niepowodzeniem, zbiegowie mają być poddani zabiegowi naturalizacji. Nieoczekiwanie przychodzi im z pomocą doktor Lamia Reno, która przeczuwa, że mężczyźni mogą sprawić kobietom nie tylko kłopoty, ale też przyjemność. Razem z Lamią i śledzącą ich Emmą wydostają się na powierzchnię, gdzie wbrew oficjalnym oświadczeniom kwitnie normalne życie. Wszystko okazuje się mistyfikacją, stworzoną przez mężczyznę impotenta (Jej Ekscelencja). Albert i Maks dokonują w „wylęgarni noworodków” biologicznego sabotażu, na skutek czego zamiast dziewczynki rodzi się pierwszy chłopczyk.



www.filmpolski.pl

Cytaty

  • Maks: Chciałem się tylko zapytać, coście zrobiły z wszystkimi mężczyznami.
    Sekretarka Ligi: To nie my. To wasz profesor Kuppelweiser wynalazł podczas wojny preparat paraliżujący geny...

  • Zdumiewające, że w kinematografii pozbawionej tradycji nurtu rozrywkowego uchował się ktoś taki jak Juliusz Machulski. Seksmisja jest filmem komediowym, tym razem zrealizowanym w konwencji fantastyki. Po półwiekowej...

    Rozwiń

Bibliografia