Trzecia część nocy  [1971]

Trzecia część nocy

rok produkcji:

1971

premiera:

4 I 1972

czas trwania:

101 min

Reżyseria:

Andrzej Żuławski

Scenariusz:

Mirosław Żuławski, Andrzej Żuławski

Zdjęcia:

Witold Sobociński

Obsada:

Małgorzata Braunek [Helena, żona Michała - Marta], Leszek Teleszyński [Michał], Jan Nowicki [Jan, pierwszy mąż Heleny], Jerzy Goliński [ojciec Michała], Anna Milewska [zakonnica Klara], Michał Grudziński [karmiciel wszy Marian], Marek Walczewski [Rozenkranc], Hanna Stankówna [hodowczyni wszy], Alicja Jachiewicz [kelnerka], Leszek Długosz [niewidomy, dowódca organizacji], Jadwiga Halina Gallowa [matka Rozenkranca], Halina Czengery [matka Michała], Elżbieta Barszczewska [laborantka w Instytucie Weigla], Ewa Ciepiela [karmicielka wszy], Tadeusz Huk [karmiciel wszy]

Montaż:

Halina Prugar

Muzyka:

Andrzej Korzyński

Scenografia:

Teresa Barska

Produkcja:

Zespół Filmowy „Wektor”

Kierownictwo produkcji :

Barbara Pec-Ślesicka

Nagrody:

  • Nagroda im. Andrzeja Munka 1971 dla Andrzeja Żuławskiego
  • MFF Adelaide (Australia) 1972: Dyplom Uznania
  • I Międzynarodowe Spotkania Filmowe „Młodzież na ekranie” Koszalin 1973: Jantar

Cytaty

  • Obraz okupacji w tym filmie nie odpowiada wyobrażeniom, do jakich przyzwyczajono nas w polskim kinie. (…) Okupacja jest w filmie Żuławskiego stanem totalnego zagrożenia: jak zaraza, jak klęska żywiołowa. (…) Obrazy zdyszane, spazmatyczne, wypełnione scenami śmierci odartej z majestatu i scenami życia, które się z niej poczęło; obrazy utrzymane w gwałtownym stylu, na pograniczu brutalności, ewokują atmosferę lęku i koszmaru, których spiętrzenie prowadzi jednak do pewnej szczególnej umowności (…) nadając utworowi tajemną, poetycką wymowę.


    Andrzej Markowski, Stan zagrożenia, „Film” 1972, nr 2

  • Film ten różni się prawdopodobnie od wielu filmów naszej rodzimej produkcji (…). Zrodził się on z morza moich wątpliwości: po pierwsze –
    co do sztuki filmowej w ogólności, po drugie – co do filmu wojennego,
    a po trzecie – co do mojej kinowej biografii. W gruncie rzeczy opowiadam o momencie, w którym przyszedłem na świat. Interesowało mnie więc niezmiernie, jak bym ja się zachował na miejscu mojego ojca czy też bohatera filmu w tak bardzo okrutnej sytuacji. Nowela Mirosława Żuławskiego była (…) realistycznym opisem jednego dnia karmiciela wszy, bez dramatyzowania tej akcji (…). Wydawało mi się to właściwym tłem dla opowiedzenia pewnego moralitetu.


    Andrzej Żuławski, „Filmowy Serwis Prasowy” 1971, nr 18