Noce i dnie [1975]
rok produkcji:
- 1975
premiera:
- 23 IX 1975
czas trwania:
- 245 min
Reżyseria:
- Jerzy Antczak
Scenariusz:
- Jerzy Antczak [na podstawie powieści Marii Dąbrowskiej]
Zdjęcia:
- Stanisław Loth
Obsada:
- Jadwiga Barańska [Barbara Niechcicowa], Jerzy Bińczycki [Bogumił Niechcic], Emir Buczacki [Lucjan Kociełło], Stanisława Celińska [Agnieszka Niechcicówna], Władysław Hańcza [Jan Łada], Zbigniew Koczanowicz [Szymszel], Jerzy Kamas [Daniel Ostrzeński], Ilona Kuśmierska [Emilka Niechcicówna], Barbara Ludwiżanka [Jadwiga Ostrzeńska], Olgierd Łukaszewicz [Janusz Ostrzeński], Kazimierz Mazur [Tomasz Niechcic], Zdzisław Mrożewski [Leon Woynarowski], Kazimierz Opaliński [rejent Joachim Ostrzeński], Barbara Rachwalska-Pawlicka [Julka, służąca Niechciców], Andrzej Seweryn [Anzelm Ostrzeński], Magdalena Zawadzka [Ksawunia Woynarowska], Ludwik Benoit [Jozafat, chłop w Serbinowie], Ewa Dałkowska [Olesia Chrobotówna], Mieczysław Kalenik [Stefan Olczak], Jan Nowicki [Preusker, oficer pruski w Kalińcu]
Montaż:
- Janina Niedźwiecka
Muzyka:
- Waldemar Kazanecki
Scenografia:
- Jerzy Masłowski
Kierownictwo produkcji :
- Zwonimir Feric
Nagrody:
-
- Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku 1975: Grand Prix Złote Lwy, nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą dla Jadwigi Barańskiej, nagroda za pierwszoplanową rolę męską dla Jerzego Bińczyckiego
- MFF Berlin (Niemcy) 1976: Srebrny Niedźwiedź za rolę dla Jadwigi Barańskiej, Nagroda Unicritic
- Lubuskie Lato Filmowe Łagów 1976: Gwiazda Filmowego Sezonu dla Jadwigi Barańskiej i Jerzego Bińczyckiego
- Nagroda Państwowa I stopnia dla Jerzego Antczaka, Jadwigi Barańskiej, Jerzego Bińczyckiego
- Nominacja do Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej Oscar 1976
O filmie
Część I. Bogumił i Barbara
Część II. Wiatr w oczy
Sierpień 1914 roku. Barbara Niechcicowa opuszcza okupowany przez Niemców Kaliniec. Żyd Szymszel wiezie ją do majątku Borowno. Jego właściciel Józef Toliboski był pierwszą miłością pani Barbary. Bohaterka w czasie podróży wspomina przeszłość. Miała już dwadzieścia pięć lat, gdy poznała Bogumiła Niechcica, administrującego w dobrach Krępa. Barbara nie była pewna, czy potrafi pokochać Bogumiła, została jednak jego żoną. Zamieszkała na wsi, urodziła synka Piotrusia, wciąż jednak nie mogła zapomnieć Toliboskiego. Po śmierci dziecka Bogumił przyjął posadę administratora Serbinowa. Stopniowo udało mu się wydźwignąć tę posiadłość z ruiny. Niechcicom urodziła się córka Agnieszka. Pani Niechcicowa często jeździła do Kalińca, gdzie mieszkało jej rodzeństwo. Stale prześladowało ją uczucie, że życie w mieście jest o wiele łatwiejsze. Bogumił znosił zmiany nastrojów żony z wielką wyrozumiałością. Była przywiązana do niego, ale wciąż tęskniła za wielką miłością. Śmierć siostry Teresy Kociełłowej stała się dla Barbary wstrząsem. Oparciem w nieszczęściu był jednak Bogumił. Urodziły się następne dzieci: Emilka i Tomaszek. W Serbinowie zamieszkała również stara matka. Wkrótce potem zmarła. Niespodziewany spadek po bogatym krewnym ulokowali Niechcicowie w placach budowlanych Kalińca. Odtąd stałym zmartwieniem pani Barbary stały się właśnie te lokaty.
Codziennych trosk dostarczał jej także Tomaszek. Lekkomyślność syna i jego kłamstwa były istotnym powodem do niepokoju rodziców. Pani Barbara przeniosła się więc z dziećmi do Kalińca, aby mogły pobierać nauki pod jej macierzyńskim nadzorem. Osamotniony Bogumił zaczął bywać w sąsiednim Pamiętowie. Zakochała się w nim Ksawunia Woynarowska, córka dziedzica. Flirt trwał krótko. Bogumił pragnął dochować wierności żonie. Czuł się jednak bardzo samotny. Pod nieobecność Barbary został kochankiem służącej Felicji.
Niechcicowa, dowiedziawszy się o tym, przeżyła szok. Właścicielka Serbinowa niespodziewanie sprzedała swój majątek. Bogumił za pieniądze uzyskane ze sprzedaży placów kupił od Woynarowskiego Pamiętów. Niebawem jednak zachorował na zapalenie płuc i zmarł. Owdowiała Barbara osiadła w Kalińcu. Teraz, po śmierci niezbyt kochanego męża, troskliwie pielęgnowała pamięć o nim. Jej spokojną egzystencję przerwał wybuch pierwszej wojny światowej. Uciekła z płonącego Kalińca. Po długiej podróży, wśród tłumu uciekinierów, Barbara dojechała do Borowna. Na jej spotkanie wyszedł syn Józefa Toliboskiego. Ze wzruszeniem patrzyła na oblicze młodego mężczyzny tak podobne do twarzy dawnego ukochanego.
Zrealizowana z dużym rozmachem superprodukcja wyróżniała się malowniczymi plenerami i pietyzmem w odtworzeniu realiów epoki. Wybitna rola Jadwigi Barańskiej, która z niezwykłym kunsztem ukazała pełen sprzeczności charakter bohaterki.
Film (a także serial telewizyjny) cieszył się ogromnym powodzeniem u publiczności.
Joanna Piątek, Leksykon polskich filmów fabularnych, Warszawa 1996
Artykuły
Cytaty
-
Dlaczego „Noce i dnie”?
Może dlatego, że jest to książka utkana z emocji – fresk o życiu i umieraniu, historia pokolenia, którego losy wyznaczają dwie mogiły: z 1863 i 1914 roku.
Ta druga data...
Rozwiń